-- Z kim ci się najlepiej tańczyło?
-- Hm... z twoją partnerką.
-- A wiesz, to może śmieszne, ale mi najlepiej się tańczyło z tym gostkiem, który nas uczy...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Drążąc coraz bardziej wszelkie zagadnienia coraz mniej wierzymy w to co niepoznawalne. Ale mimo to ono tam siedzi i spokojnie się oblizuje...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz