piątek, 21 września 2012

Zagubiona

-- Przepraszam pana, gdzie tu jest dworzec?
Rozwieram zdumiony oczy:
-- Tutaj, nad panią i dookoła pani.
-- Ale gdzie jest jakiś rozkład jazdy?
-- Za panią...
-- Ale jak się dostać do jakiejś informacji?
-- A! To trochę dalej, tam będą kasy i można pytać!

Zagubiony

Chłodno. Wpada na mnie pan w krótkim rękawku i z plecakiem.
-- A dojdę tędy do siódemki? Bo widzi pan, samochodu nie mam. Wczoraj sprzedałem stary, a jutro odbieram nowy. Cztery lata już miał... Teraz kupuję Skodę, bo wie pan, nie można przesadzać. Samochód ma być dobry, ale nie za dobry, bo potem ludzie pytają skąd on i szukają haków.

czwartek, 13 września 2012

Zalecenie

Pod moją nieobecność lokal odwiedziło pogotowie. Po awaryjnym powrocie oglądam zostawioną kartę z wizyty:
Zalecenia/Uwagi kierownika zespołu
W razie wystąpienia niepokojących objawów wezwać pogotowie, nr tel 999

środa, 12 września 2012

Gra w...

Wracam sobie ze sklepu -- chłopiec proponował koledze: -- Zagrajmy w pocałuj mnie w d... Zagrajmy w pocałuj mnie w d...

czwartek, 6 września 2012

Jesień do mnie pisze...

... o lecie.

PS. O lecie do mnie pisze (dzisiaj) bank. Że robi mi prezent na lato w postaci możliwości korzystania z tańszego kredytu. Rychło, wczas -- do końca lata przecież już niecałe 20 dni.

sobota, 1 września 2012

Już

Założenie obrączek: -- Najpierw narzeczony... mąż już. PS. Remont mieszkania dla nowożeńców się opóźnia, a mają być moimi sąsiadami. Może ktoś by wymyślił tłumik do wiertarki? Byłoby wielu chętnych do kupna. Na prezent.