-- A dlaczego oni zabierają ten fortepian?
-- Bo tamten, czarny podstawią.
-- A... bo to klawesyn był!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Drążąc coraz bardziej wszelkie zagadnienia coraz mniej wierzymy w to co niepoznawalne. Ale mimo to ono tam siedzi i spokojnie się oblizuje...
3 komentarze:
zapraszam do siebie :P
http://living-quietly-bleeding.blogspot.com/
Poprzedni wpis był lepszy.
Dzięki za ten wpis.
Prześlij komentarz