Wyprzedzam trzech panów "pivotalnych" po kilku piwach:
-- Przepuśćmy kolegę, bo się spieszy do pracy.
-- Albo do szkoły.
-- E... do pracy. Teraz są wakacje.
-- Co ty powiesz?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Drążąc coraz bardziej wszelkie zagadnienia coraz mniej wierzymy w to co niepoznawalne. Ale mimo to ono tam siedzi i spokojnie się oblizuje...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz