Drążąc coraz bardziej wszelkie zagadnienia coraz mniej wierzymy w to co niepoznawalne. Ale mimo to ono tam siedzi i spokojnie się oblizuje...
piątek, 21 maja 2010
Naprawa
-- Więcej do ciebie nie wpadnę. Najpierw, jak wpadłem, to się zaczęły mrozy i śnieg. A jak wpadłem drugi raz to przyszła powódź. Boję się wpaść trzeci raz...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz