Gdy po raz pierwszy serpent został użyty podczas koncertu, któremu Handel przewodniczył, jak to miał w zwyczaju, przejmująca szorstkość jego dźwięku napełniła go takim niesmakiem, że wykrzyknął z wściekłością: 'Co to do diabła ma być?'. Gdy go poinformowano, że jest to instrument zwany serpent, odpowiedział: 'O tak, serpent! -- ale nie ten, co uwiódł Ewę.'
Thomas Busby, 1825 (za Christopher Hogwood Handel, tłum. Barbara Świderska, Astraia 2009).
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz