-- Siedziałam dwie noce nad tym, potem jeszcze w Sylwestra do szesnastej, a [...] przyszedł, żeby zmienić dwa artykuły, bo mu kolejność autorów inna wydaje się lepsza. Dla niego to dwa artykuły, a myśmy musieli przeformatować całą książkę, o dwunastej już się miała drukować, a my jeszcze jej nawet nie mamy... Zabić to za mało... Co byś zrobił na naszym miejscu?
-- Też został profesorem...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz