R. zagroził wetem, jeśli M. i P. nie będzie lepiej.
M. przeszła bez problemu, ale P. zaprotestował, by było mu lepiej, proponując by lepiej było L. By skompensować te oczekiwania, gorzej będzie D., G., K., M., i N. Ale udało się osiągnąć kompromis.
czwartek, 28 czerwca 2007
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz