sobota, 14 czerwca 2008

Rozczuliłem się

Jadę sobie do Katowic, a tam napis. Napis wygląda mniej więcej tak. Od lewej: odwrócone 'R' Ruchu Chorzów, potem znany średnik (w wersji dla programistów C/C++), czy też popularna partykuła podkreślająca emocjonalne nastawienie piszącego na 'k' (w wersji słownikowej*), po czym jej uściślenie -- słowo "ladacznice".

Muszę powiedzieć, że się rozczuliłem. Nie myślałem by ktokolwiek dzisiaj, a już zwłaszcza młode pokolenie, na tyle znał tradycje językowe, by sięgnąć po tak zabytkowy i pełen uroku wyraz... Nie sądziłem, że gdziekolwiek go (wyraz) spotkam, z wyjątkiem dzieł literackich sprzed ponad pół wieku. A tu, proszę, jaka miła niespodzianka!

--
*) Jestem nieścisły. Partykuła jest nieodmienna, a tutaj użyto liczby mnogiej... Ale, kto się zorientuje?

Brak komentarzy: