środa, 4 czerwca 2008

Całe szczęście

Czytam w pociągu, że "podróżny bez biletu powinien się zgłosić do obsługi pociągu, znajdującej się w pierwszym wagonie klasy 2 (z miejscami do siedzenia) licząc od czoła składu".

Pomyślałem, że to przesada w precyzji... ale przypomniało mi się, ile bitew przegrano, tylko dlatego, że jedni liczyli kolejność od początku, a inni od końca... I wtedy pomyślałem jeszcze (jakoś miałem dzień na myślenie), że całe szczęście iż w wojsku tak rzadko służą programiści wyspecjalizowani w C...

4 komentarze:

Ramzel pisze...

A czy tacy programiści zamiast osławionego wojskowego 'ku***' mówią 'średnik'?

PAK pisze...

Może, może :)
Natomiast na pewno odliczają od zera ;)

Ramzel pisze...

Ciekawe jeszcze czy traktują każdego żołnierza obiektowo. ;)

PAK pisze...

Czy ja pisałem o C++? :) Ja pisałem o C ;)