Podobno te wszystkie zaczepki by się dołożyć do piwa są psychologicznym majstersztykiem, to całe "panie kierowniku", "szefie", dowartościowują zaczepianego.
A na mnie nie działa. Ale zadziałało(by -- drobnych nie miałem), gdy zagadnięto mnie:
"Panie młodszy!"
wtorek, 14 października 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
3 komentarze:
A na mnie by pewno podziałało ,,Pani piękna!''...
?
Bo widzi, Pani Piękna, ja reagowałem trochę inaczej, to znacyz buntowałem się na nachalne przymilanie się proszącego. "Panie młodszy" było neutralne.
Podbieranie na stanowisko u mnie tez nie działa, co nie znaczy, że jestem nieczuła :)
Wczoraj jakiś dynksiarz pod Billą pokłonił mi się w pas. Dałam mu pączka z różą :D
Prześlij komentarz