-- Był ten gość?
-- Nie, nikogo nie było...
-- Uff!! To dobrze, bo chcę na niego sam nakrzyczeć!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Drążąc coraz bardziej wszelkie zagadnienia coraz mniej wierzymy w to co niepoznawalne. Ale mimo to ono tam siedzi i spokojnie się oblizuje...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz