U nas bezpańską kobyłkę raz-dwa by zwinęli, ale tutaj naród tępy, bez pomyślunku. Nie wpadli na to.
Boris Akunin Azazel (tłum. Jerzy Czech), Świat Książki 2003
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Drążąc coraz bardziej wszelkie zagadnienia coraz mniej wierzymy w to co niepoznawalne. Ale mimo to ono tam siedzi i spokojnie się oblizuje...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz