poniedziałek, 16 kwietnia 2007

Dlaczego nikt?

Wiele pięknych dzieł poświęcono miłości niespełnionej; miłości, której się wyrzeczono. Niestety, nigdy nie chodziło o miłość do władzy. Może ktoś powinien dać przykład? Czy to może zbyt fantastyczne?

Brak komentarzy: