Drążąc coraz bardziej wszelkie zagadnienia coraz mniej wierzymy w to co niepoznawalne. Ale mimo to ono tam siedzi i spokojnie się oblizuje...
poniedziałek, 9 kwietnia 2007
Niedostępność: portret pamięciowy
Jej Niedostępność kroczy w efektownym płaszczu/płaszczyku (*niepotrzebne skreślić), jak gość z innej z niebieskich sfer. Spoglądam i się dziwię, widząc jak gustowny, bogaty strój wyradza się w obcość.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz