niedziela, 22 lipca 2007

Horyzont

Wyrosłem w mieście. Mój horyzont i moje niebo tworzyły mury, samochody i drzewa.
Teraz ze zdziwieniem odkrywam, że wzrok może sięgać dalej, że nad nami jest niebo. Że świata nie można zamykać w ziarenku piasku, by go objąć.

Brak komentarzy: