wtorek, 27 listopada 2007

Sen hollywoodzki

Hollywood, koniec lat 30-tych.
-- Dlaczego strzelali do barmana prawdziwymi nabojami?
-- Ale nie trafili!
-- Ale dlaczego strzelali! I kto strzelał.
-- To chyba oni.
-- Jacy oni?
-- No patrz:
- w studiu obok studia, gdzie kręcono western, trwały przygotowania do filmu o III Rzeszy: aktorzy paradowali w nazistowskich mundurach.
-- No tak, ale dlaczego?


* * *

Kolejna scena. Aktor (wcześniej ostrzelany) i jego żona-aktorka rozmawiają z producentem o nowym filmie, sprzedając swoją ideę dzieła wojennego:
-- Ależ to absurd, ten państwa pomysł! Japończycy mieliby zaatakować nasza flotę w Pearl Harbor?!

2 komentarze:

Ramzel pisze...

Czyli już wiemy kto Japończykom plan działania sprzedał. To zemsta tej pary aktorów.

PAK pisze...

:)
Rozumiem, że teraz powinno mi się przyśnić kto miał rację: Św. Stanisław ze Szczepanowa, czy Bolesław Śmiały ;)