piątek, 20 marca 2009

No to kiedy?

Wracam sobie do domu z załatwiania (a słusznie obstawiałem, że przed ósmą rano da się złożyć PIT bez kolejki), a tu takie coś.

No to kiedy? W środę, czy w czwartek?

2 komentarze:

Artur pisze...

Obstawiałbym na środę, ze względu na godzinę :)

PAK pisze...

A ja jednak będę w czwartek. Bo mogę.

PS.
Sama sprawa taka zabawna nie jest. Parę tygodni temu z osiedla wywieziono dziewczę do szpitala, bo się komin okazał być zapchany...