sobota, 14 lutego 2009

Objawy kryzysu

-- To jakaś kryzysowa solistka -- same skóra i kości!
(Usłyszałem po koncercie z ust mojej (przypadkowej) sąsiadki koncertowej*. Poniżej ilustracja: australijska mezzosopranistka Sally Wilson i Jacek Kaspszyk wśród muzyków NOSPR.)


---
*) Swoją drogą to na koncercie było nieźle. Ale po, pani przyblokowała cały rząd, uniemożliwiając wyjście do szatni. Bo co tam szatnia -- o fryzjerze z panią z innego rzędu trzeba pogadać!

Brak komentarzy: