JM i RW przyszli przymierzać sobie, wciąż naszą salę, do swoich potrzeb.
Poczułem się trochę jak gdyby przedsiębiorca pogrzebowy przyszed mierzyć na mnie trumnę.
A przecież chodzi tylko o drobną przeprowadzkę... Przewrażliwiony chyba jestem...
środa, 26 marca 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
Sprawdziłam. "Odcinek specjalny- Ciąża".
Nie dziwię Ci się...
Nie mogłem znaleźć innego portretu przedsiębiorcy pogrzebowego :)
Prześlij komentarz