Tak się zachwyciłem ofertą konta oszczędnościowego, że mając do wyboru wydanie pięćdziesięciu złotych, bądź ich zaoszczędzenie postanowiłem oszczędzać.
Problem polega tylko na tym, że interesujących kont oszczęnościowych jest mniej niż interesujących książek, czy płyt.
poniedziałek, 8 grudnia 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz